Maja Sablewska, trochę zapomniała i delikatnie skompromitowana była menedżerka polskich gwiazd wciąż znajduje się pod wpływem diety zmieniającej rysy twarzy. Nie przeszkadza jej to angażować się w nowe projekty, wśród których znajduje się także rozbierana sesja. Pierwsze propozycje podobno już padły. Przypomnijmy: Sablewska ROZBIERZE SIĘ w "Playboyu"!
Okazuje się, że Maja Sablewska inspiruje się w swoim życiu... Krystyną Jandą. O swojej fascynacji opowiedziała w wywiadzie dla portalu Newseria Lifestyle. Sablewska jest poruszona zwłaszcza ostatnim wywiadem gwiazdy polskiej sceny teatralnej, w którym opowiedziała o swojej zawodowej codzienności:
Uwielbiam kobiety z pasją, zacięte, szczere i prawdziwe - powiedziała. Krystyna Janda taka jest, kocham ją i uwielbiam. Naprawdę, to, co ona zrobiła dla polskiej kultury, jest godne naprawdę chyba wszystkich nagród, jakie tylko są.
Bardzo żałuję, że nie miałam okazji poznać jej osobiście, mam jednak nadzieję, że kiedyś nadarzy się taka okazja. To cudowna kobieta. Dużo jej zawdzięczam, ale ona nawet o tym nie wie. Taki wywiad daje mi tyle inspiracji, że jestem w stanie przenosić góry.