Kilka dni temu Kim Kardashian i Kanye West pojechali w egzotyczną podróż do Tajlandii. Po słynnej okładce magazynu Paper porno-celebrytka chce chyba wyciszyć złe opinie dookoła własnej osoby, ale na razie nie wszystko idzie zgodnie z planem. Kim odwiedziła sierociniec w prowincji Phang Nga i zaproponowała, że adoptuje jedno dziecko. Niestety, dziewczynka, którą zainteresowała się gwiazda... odmówiła.
Kim była w Phang Nga już wcześniej i wypatrzyła 13-letnią dziewczynkę o imieniu Pink. Kardashian natychmiast chciała ją adoptować, ale usłyszała, że nie są to zakupy w markecie. Dodatkowo nastolatka zdecydowanie odmówiła, gdy Kim chciała zabrać ją do Stanów i pokazać w swoim show.
Wolę zostać w Tajlandii i budować moją ojczyznę - powiedziała Pink. Każdy z nas chciałby mieć lepsze życie, ale ja musiałabym zostawić zbyt dużo tutaj, w Tajlandii. Nie jestem na to gotowa.
Pink odmówiła także pozowania przed kamerami show, które towarzyszyły Kim i Kanye w ich podróży.
Kiedy spotkasz kogoś tak wyjątkowego jak Pink, nie możesz się doczekać, w jaki sposób zmienić jego życie - skomentowała swoją wizytę w sierocińcu Kim. Myślę, że adopcja byłaby najlepszym wyjściem, ale muszę jeszcze trochę poczekać.
_
_