Związek Joanny Krupy i Romaina Zago początkowo przeżywał trudności logistyczne. Krupa mieszka i pracuje przeważnie w Kalifornii, zaś Zago w Miami na Florydzie, gdzie prowadzi klub. Na szczęście modelka dostała się do reality show The Real Housewives of Miami i musiała przeprowadzić się na Florydę. Z perspektywy czasu ocenia, że do wyszło na dobre jej związkowi.
Ta przeprowadzka była jak terapia - wyznaje w Super Expressie. Największym problemem Romaina było to, że nigdy nie spędzałam wiele czasu w Miami. On miał wątpliwości, czy jestem naprawdę zakochana w nim nawet wtedy, gdy byłam daleko. Po prostu czuł się niepewnie w naszym związku. To, że musiałam być w Miami przez całe 3 miesiące, pomogło nam ogromnie. Byłam z nim cały czas i był z tego powodu szczęśliwy. Odkryłam także, że jest inna kobieta, która za bardzo okazywała mu zainteresowanie. Gdybym nie musiała być przez ten czas na Florydzie, to mógłby mnie zdradzić. A to na pewno doprowadziłoby do zerwania znajomości.
Na szczęście wszystko się dobrze skończyło. Joanna pozbyła się rywalki, a krótko potem poślubiła Romaina na koszt producentów reality show.