Mijający rok był chyba najbardziej owocnym w karierze Anny Lewandowskiej. Jej słynny mąż podpisał gwiazdorski kontrakt z Bayernem Monachium a dzięki niebotycznym stawkom, jakie otrzymuje za występy w Bundeslidze obydwoje mogą wieść życie na wysokim poziomie. Fortuna Lewandowskich powiększy się jeszcze o dochód ze sprzedaży książki celebrytki oraz o pensję z Tańca z gwiazdami. Anna wystąpi bowiem w nowej edycji show. Wciąż chce pozostać samodzielna i nie korzystać z popularności swojego męża. Przypomnijmy: Lewandowska "chce radzić sobie sama"...
Lewandowska za każdym razem kibicuje swojemu mężowi na boisku i co tydzień gości na trybunach, skąd obserwuje jego kolejne gole. Wczoraj pochwaliła się zdjęciem z drogiego samochodu w trakcie jazdy na mecz Bayern-Hoffenheim. Celebrytka seksownie jadła czekoladkę z wizerunkiem Roberta.
Mmm, ale ciasteczko hi hi - napisała.