Halina Mlynkova przygotowuje się do dwóch wesel, z których jedno ma odbyć się w Polsce, a drugie w Czechach. Piosenkarka żaliła się ostatnio Faktowi, że jest to przedsięwzięcie trudne pod względem logistycznym, zwłaszcza jeśli chodzi o "estetykę i dobór dań".
Początkowo piosenkarka planowała sprowadzić suknię ślubną z Londynu, jednak ostatecznie się rozmyśliła. Postanowiła zaufać polskiej projektantce.
Halina z pomocą stylistek szykuje projekt sukni, której uszycie zleci jednej z polskich projektantek - ujawnia w rozmowie z magazynem Party znajoma Mlynkovej. Rozmawia w Ewą Ciepielewską i Violą Piekut. Początkowo chciała kupić kreację w Londynie. Odwiedziła nawet salon Very Wang, ale na suknię trzeba tam czekać ponad pół roku!
Halina nie ma aż tyle czasu. Poza tym trudno jej się wyrwać do Londynu na przymiarki. Obecnie, oprócz przygotowań do ślubu, czas zajmują jej próby do koncertu sylwestrowego w TVP, który poprowadzi z Tomaszem Kammelem.