Co prawda program Rolnik szuka żony już dobiegł końca, ale sukces show był tak ogromny, że producenci podjęli już decyzję o emisji kolejnej serii. Niestety, po programie pojawiły się głosy krytyki, które każą wątpić w szczere intencje "telewizyjnych swatów", których wysiłki okazały się bezowocne. Przypomnijmy: Rolnicy nie znaleźli żon, bo... nie szukali. "Kobiety zostały potraktowane jak gadżety"
Bez warunku na to, jak dalej potoczą się losy samotnych rolników, program z całą pewnością wylansował swoją prowadzącą, Martę Manowską. Dziewczyna jeszcze kilka miesięcy temu nie była zbyt dobrze znana, ale teraz, po emisji show może liczyć na nowe propozycje zawodowe. Okazuje się też, że Marta regularnie dzieli się swoim życiem prywatnym na Facebooku, gdzie lubi pokazywać zdjęcia bez makijażu.
Sami zobaczcie. Myślicie, że zostanie w telewizji na dłużej?