Rafał "mam potwora w majtkach" Maślak coraz lepiej radzi sobie z show biznesie. Tym razem postanowił zdradzić czytelnikom Faktu sposób na to, by wyglądać jak on. Przyznaje, że nie jest to proste.
W moim przypadku dyscyplina to podstawa - ujawnia Maślak. Na siłowni jestem praktycznie codziennie. Innym polecam trzy razy w tygodniu.
Niezbędna jest także odpowiednio dobrana dieta. Maślak ujawnia, że dzień zaczyna od szklanki wody, a następnie "power śniadania".
Tuż po przebudzeniu pijemy szklankę wody, pobudzamy w ten sposób żołądek - wyjaśnia w tabloidzie. Samo śniadanie musi być bardzo energetyczne. Moje ulubione to omlet na słodko, choć nie ma w nim cukru. Podsmażam na patelni 4 jajka zmieszane ze szklanka zmielonych płatków owsianych. Smaruję prawdziwym masłem orzechowym, polewam miodem i dodaję do tego pokrojonego banana, a czasem jeszcze mus jabłkowy. Taki naleśnik to bomba energetyczna, która ma dużo białka i węglowodanów. Po takim śniadaniu odpoczywam pół godziny i ruszam na trening.
Mister Polski zaleca, by jeść często, a nie dopiero wtedy, czy pojawi się uczucie głodu.
Na początku trzeba się zmuszać i pamiętać o systematyczności - uprzedza Maślak. Stosuję tę dietę od paru lat i ciało odwdzięcza mi się świetnymi efektami.
Może czas napisać książkę? Na pewno ktoś ją wyda.
Zobacz: Maślak: "Mam potwora w majtkach"