W ciągu kilku miesięcy Anna Lewandowska stała się jedną z najważniejszych celebrytek. Chociaż na początku występowała jeszcze jako Ania Stachurska, która z sukcesami uprawia sporty walki, teraz jest już Anną Lewandowską promującą fitness. Duet Lewandowskich zarobił już kilka milionów (!) złotych, z czego część pochodzi z wpływów reklamowych. Przypomnijmy: Lista "Forbesa": Lewandowski WARTY MILION ZŁOTYCH!
Mimo to Robert uważa, że jego żona wszystko osiągnęła wyłącznie dzięki sobie. Piłkarz udzielił właśnie wywiadu magazynowi Skarb, w którym odparł zarzuty według których Lewandowska "lansuje się na jego nazwisku", wszystko bowiem zawdzięcza tylko swojej ciężkiej pracy.
Ania nigdy nie chciała wykorzystać mojego nazwiska - stwierdził Robert. Jestem dumny, że udało jej się tak wiele osiągnąć. Robi to, co kocha. i to, co potrafi. Sprawia jej to radość. Jest bardzo ambitna. Trenując wiele lat, wyrobiła sobie charakter, który nie pozwala jej łatwo się poddać. Pracuje na własny rachunek.
Myślicie, że "pracując na własny rachunek" jako Ania Stachurska wciąż byłaby tak sławna?
_
_