Aleksandra Szwed i jej partner, Krzysztof Białkowski, wiosną przyszłego roku zostaną rodzicami. Podobno ciąża była zaskoczeniem dla 24-letnej aktorki, która nie planowała tak szybko zakładać rodziny. Ze względu na powiększający się brzuszek musiała zrezygnować z roli w spektaklu Siostrunie. Nie dość, że jeżdżenie ze sztuką po Polsce stało się dla niej męczące, to jeszcze ciąża sprawiła, że w roli zakonnicy wyglądała mało wiarygodnie.
Na razie nie będzie występować, robi sobie przerwę. Nie wiadomo jak długą, ale na pewno co najmniej do porodu. Zastępuje ją teraz Julia Kamińska, która świetnie sobie radzi i już zyskała sympatię zespołu i widowni - mówi w Fakcie osoba z ekipy spektaklu. Jeżdżenie po całej Polsce jest dla Szwed teraz zbyt męczące, poza tym widać coraz wyraźniej jej stan.
Zobaczcie, jak się zmieniła od początku kariery: Ola Szwed KOŃCZY 24 LATA: Od "Rodziny Zastępczej" do okładki "Playboya"!