Tytuł Mistera Polski przyniósł Rafałowi Maślakowi rozpoznawalność i niezłe zarobki. Dzięki kontraktom reklamowym i udziale w Tańcu z gwiazdami Maślak to jeden z najlepiej zarabiających celebrytów. Niestety, popularność ma także swoje złe strony. Przypomnijmy: Maślak: "Odkąd jestem znany, kobiety nie podchodzą"
Rafał postanowił więc "ośmielić" kobiety i ogłosił na swoim Facebooku... casting na studniówkową partnerkę. Podaruje "siebie" wybranej dziewczynie, z którą pójdzie na jej bal maturalny. Maślak poprosił o zgłoszenia drogą internetową, o czym powiedział w rozmowie z Newseria Lifestyle:
Napisałem po prostu, żeby napisały coś o sobie, wysłały zdjęcie, jakąś ciekawą historię. Przede wszystkim zwracam uwagę na jakiś fajny tekst, który mi przyślą. Do jednej z nich pojadę. Ubiorę się ładnie, a że nie najgorzej tańczę, to zabiorę ją na bal i postaram się, żeby spędziła ten wieczór wyjątkowo - opowiada.
Oferta Mistera Polski jest najwidoczniej bardzo atrakcyjna, bo spotkała się ze sporym zainteresowaniem nie tylko samych maturzystek, ale także ich rodzin. Studniówki z Maślakiem chcą już także mamy i babcie dziewcząt, które piszą w ich imieniu:
Dostałem masę e-maili od dziewczyn - przyznaje. Piszą nie tylko kandydatki, które chcą iść, lecz także ich koleżanki, siostry, babcie, mamy. Nie sądziłem nawet, że będzie taki odzew i teraz bardzo trudno będzie mi wybrać jedną z nich, bo naprawdę ciekawe historie piszą dziewczyny. Poza tym mamy bardzo ładne dziewczyny w Polsce, przeglądam te wszystkie zdjęcia i naprawdę mam duży dylemat.
Miejmy jedynie nadzieję, że dziewczyny nie będą musiały zapłacić.