Kayah planowała niedawno kabalistyczny ślub ze swoim narzeczonym, Pako Sarrem. Pochodzący z Senegalu muzyk wyznania muzułmańskiego nie zachwycił bliskich piosenkarki. Chodzi głównie o jego "kłopoty z wiernością". Dla piosenkarki bez namysłu rozstał się z poprzednią partnerką, z którą ma córkę. Zdaniem bliskich artystki, zrobił to, bo miał nadzieję, że związek ze znaną piosenkarką ułatwi mu karierę.
Od tamtej pory różnie im się układało. Bywały bankiety, na których Sarr, zamiast zajmować się swoją narzeczoną, już rozglądał się za młodszymi i bogatszymi. Zobacz: Pako już zdradza Kayah?
Zdaniem znajomych Kayah, jeśli liczy ona na to, że ukochany się zmieni, powinna się pozbyć złudzeń.
On potrafi wyjść z domu, mówiąc, że idzie na jedno piwo, a znika na całą noc i nie odbiera telefonu - mówi w Fakcie jej koleżanka. Kayah rozpacza, podejrzewa zdrady, a Pako następnego dnia tłumaczy, że nie słyszał telefonu, bo zagadał się ze znajomymi i stracił rachubę czasu. On się już nie zmieni.
_
_