Wygląda na to, że w przypadku Miley Cyrus po raz kolejny sprawdza się najgorszy scenariusz życia nastolatków w show biznesie. Kiedyś Miley była grzeczną idolką nastolatek i wokalistką, której piosenki lądowały na szczytach list przebojów. Niestety, pieniądze i sława spowodowały, że Miley zamiast studia nagraniowego wybiera imprezy z alkoholem i narkotykami. Ostatnio przyszła do klubu prawie goła. Przypomnijmy: Miley w srebrnych nasutnikach... (FOTO)
Teraz Cyrus znalazła sobie idealną towarzyszkę do wspólnego imprezowania. Wczorajszą noc spędziła bowiem w towarzystwie... Paris Hilton, w jednym z klubów ze striptizem w Miami. Poznały się na imprezie Moschino, na której "pomagały" DJ-owi. Między kolejnymi drinkami dziedziczka hotelowej fortuny postanowiła wyrazić uczucia Miley i nawet ją pocałowała.
Cała sytuacja bardzo spodobała się chłopakowi Cyrus, Patrickowi Schwarzeneggerowi. Cała trójka wyszła z klubu nad ranem.