Do mediów wciąż zgłaszają się kobiety, które padły ofiarami "seryjnego" komika, Billa Cosby'ego. Twierdzą, że idol milionów widzów przez cały czas trwania swojej kariery uwodził, odurzał i gwałcił początkujące aktorki i prezenterki telewizyjne. Teraz pojawiły się informacje, że ofiarami Cosby'ego padło też wiele "króliczków Playboya". Przypomnijmy: Bill Cosby upił i zgwałcił... 12 króliczków "Playboya"?!
Ta wiadomość wyraźnie nie spodobała się Hugh Hefnerowi, założycielowi słynnego pisma dla mężczyzn, a prywatnie przyjacielowi Cosby'ego. Wygląda na to, że ich relacja zdecydowanie się ochłodziła. Hefner przesłał do mediów oficjalne świadczenie, w którym wyraził żal z powodu zachowania swojego znajomego i stwierdził, że nigdy go nie tolerował:
Bill był moim dobrym przyjacielem przez wiele lat, więc teraz sama myśl o tych zarzutach mnie naprawdę smuci - napisał. Nigdy nie tolerowałem i nie toleruję takiego zachowania, bez względu na to, kto jest w nie zamieszany.
