Ania Dąbrowska i Paweł Jóźwicki poznali się 12 lat temu, gdy piosenkarka stawiała pierwsze kroki w show biznesie w programie Idol. Jóźwicki zajmował się jej karierą, prywatnie zaś zostali parą. Dąbrowska urodziła partnerowi dwójkę dzieci. Po przyjściu na świat starszego, Stasia, żaliła się w wywiadzie, że partner nie pomaga jej przy dziecku, bo woli imprezować. Nazwała go także cholerykiem. Zobacz: "Jest świetną matką, ale trudną partnerką. Wiele razy PAKOWAŁA WALIZKI"
Mimo to zdecydowała się na kolejne dziecko z trudnym partnerem. Jednak kiedy młodsza córka skończyła 9 miesięcy, Jóźwicki wyprowadził się z domu. Po rozstaniu nadal kierował jej karierą.
Z czasem Dąbrowska doszła do wniosku, że, ze względu na dzieci, warto jednak pogodzić się także prywatnie.
To nigdy nie był łatwy związek, ale postanowili do siebie wrócić - potwierdza w rozmowie z Faktem znajoma piosenkarki. Wiedzą, że to będzie ciężki kawałek chleba, ale najważniejsze jest dla nich dobro dzieci. Jakiś czas temu pojawiło się światełko w tunelu. Postanowili dać sobie kolejną szansę. Nie chcą się jednak z tym powrotem afiszować.
Gratulujemy.