Nicole Richie jest w zaawansowanej ciąży, od porodu dzieli ją zaledwie kilka tygodni. Parę dni temu gwiazdka została przewieziona do szpitala. Powodem było bardzo złe samopoczucie Nicole. Jak donosi źródło:
Jej serce waliło jak szalone, pociła się i miała wrażenie, że świat wali się jej na głowę. Bała się, że życie dziecka jest zagrożone.
Nic dziwnego, że Richie była przerażona. W sierpniu tego roku miała już przedsmak tego, jak może się skończyć zaniedbanie organizmu, stres i zbyt duży wysiłek (zobacz: Mogła poronić!)
. Jej znajomy dodaje:
Żyła w szalonym tempie. Jej ciało znowu dało znać, że musi zwolnić oraz zadbać o zdrowie swoje i dziecka.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.