Związek Borysa Szyca i Justyny Jeger-Nagłowskiej, który rozpoczął się krótko po rozstaniu aktora z Zosia "wkrótce Rodowicz" Ślotałą, był zaskoczeniem dla ich znajomych. Nawet nie bardzo było wiadomo, w jakich okolicznościach Szyc miał okazję poznać projektantkę ubrań dla dzieci. Jak ujawnia tygodnik Twoje Imperium, znają się od dawna i sypiali ze sobą już wcześniej.
Mało kto wie, że przed laty byli już parą, jednak wtedy im nie wyszło - informuje tabloid. Justyna poślubiła innego mężczyznę i urodziła mu dwójkę dzieci, zaś Borys Szyc związał się z projektantką Kają Śródką.
Na szczęście po latach do siebie wrócili. Tym razem sytuacja wygląda na poważną. Znajomi pary są nawet zdania, że ich miłość może skończyć się ślubem. To byłoby pierwsze wesele w życiu 36-letniego aktora. Z jednego w poprzednich związków, z Anną Bareją, ma wprawdzie córkę, jednak nigdy nie zdecydowali się na ślub.
Justyna jest pierwszą kobietą, której udało się udomowić aktora, słynącego z hulaszczego trybu życia - pisze tabloid. Dla niego w kwietniu tego roku zdecydowała się na rozwód.
Niestety proces "udamawiania" nie przebiega całkiem bezboleśnie: