Od dwóch lat Toni Garrn rozstaje się i ponownie schodzi z Leonardo DiCaprio, który ma chyba własną definicję "wierności" w związku. Po ostatnim wysoku aktora modelka nie wytrzymała i oficjalnie z nim zerwała. Trudno stwierdzić na jak długo. Na razie wybaczyła mu już trzy zdrady. Czy zapomni i o tej?
W weekend DiCaprio postanowił zabawić się w swoim stylu i urządził imprezę w Miami. Z klubu wyszedł z... 20 modelkami, które "wieszały się na nim i rozdawały mu buziaki". Jeden z gości aktora opowiedział o tym magazynowi People:
Wszyscy mu zazdrościli. Kobiety go uwielbiają. Zabrał modelki do hotelu. Nie wiem, co się tam działo, ale chciałbym być na jego miejscu.
Po tym jak media poinformowały o imprezie w pokoju hotelowym z 20 dziewczynami, Garrn wyprowadziła się z ich wspólnego mieszkania.
Dziwicie się jej?