Je wszystko i o każdej porze. Mój apetyt jest tak duży, że budzę się w nocy - chwali się bokser. To w dużym stopniu efekt uboczny leków, które biorę.
Fakt natknął się, oczywiście zupełnie przypadkowo, na boksera, który w towarzystwie narzeczonej, Ewy Wiertel, spacerował po jednej z galerii handlowych. Ale nie pochodził długo, bo zgłodniał i musiał coś przekąsić.
Pochłaniał ogromne ilości jedzenia - wspomina tabloid. Jak tak dalej pójdzie to jedząc za dwóch, Saleta podwoi też swoją wagę.
Szansa jest tym bardziej realna, że od czasu operacji, aktywność sportowa Salety ogranicza się do uczestniczenia w rehabilitacji. Dopiero za jakieś dziesięć dni bokser będzie mógł rozpocząć bardziej intensywne treningi. On sam zdaje sobie sprawę, że nie panuje nad swoim apetytem: Muszę zwolnić z jedzeniem, dopóki nie będę mógł się w pełni ruszać. Jeśli jednak jego apetyt jest skutkiem ubocznym przyjmowanych lekarstw, może być mu trudno.