"Kate Rozz" konsekwentnie próbuje zostać gwiazdą telewizji. Co prawda nie ma do zaoferowania nic poza "ślubną" okładką i szybkim rozwodem z Piotrem Adamczykiem, ale może liczyć na sympatię Kingi Rusin i TVN-u. Na antenie stacji prezentowano jej "paryskie życie". Jej przyjaciel Wojtek Fibak, który zapoznał Katarzynę z bogatym francuskim biznesmenem, doczekał się ostatnio pięknej laurki w programie Uwaga.
Tymczasem Gwizdała dość niespodziewanie pojawiła się wczoraj w Magicznej Wiosce św. Mikołaja, urządzanej co roku w jednej z warszawskich restauracji. Jest teraz szatynką, a do zdjęć pozowała w długim, brązowym płaszczu, jasnym sweterku i czarnych spodniach. Z sokołem na ręce czuła się chyba trochę niepewnie.