Zanim wyobraźnią nastolatków na całym świecie zawładnęły wampiry o wyglądzie Roberta Pattinsona i odważna Katniss Everdeen z sagi Igrzysk Śmierci, niekwestionowanym królem gatunku był Harry Potter. Premiery kolejnych książek i filmów gromadziły miliony fanów, którzy przebierali się za swoich ukochanych bohaterów i marzyli o tym, żeby uczyć się w Hogwarcie.
Teraz, siedem lat po wydaniu ostatniej książki i trzy lata po premierze ostatniej części filmu, miłośnicy świata Harry'ego Pottera mogą się poczuć jak w prawdziwym Hogwarcie. I to wcale nie w Wielkiej Brytanii, ale... w Polsce, w Zamku Czocha w województwie dolnośląskim, na granicy z Niemcami.
W listopadzie odbył się tam zlot fanów, którzy wzięli udział w tzw. LARP - live action role-playing w tematyce Harry’ego Pottera. 190 osób z całej Europy przebrało się za uczniów i nauczycieli Hogwartu i inne fantastyczne postacie znane z powieści J.K. Rowling. Przez dwa dni latali na miotłach, brali udział w warsztatach, wykładach i "czarowali".
To był LARP, którego uczestnicy odgrywali luźno zarysowany scenariusz - tłumaczył w rozmowie z TVN 24 Dominik Dembiński, jeden z organizatorów. W swoich rolach byli przez dzień i noc. Mieli też odpowiednie kostiumy i rekwizyty.
Bilety na imprezę, przygotowaną przez wolontariuszy z Polski i Danii, rozeszły się w mgnieniu oka. Spotkanie okazało się tak wielkim sukcesem, że piszą o niej zagraniczne media, na czele z brytyjskimi.
Kolejny zlot zaplanowano na kwiecień. Bilety kosztują 220 euro, czyli około 950 złotych.