Wczoraj dowiedzieliśmy się, kim jest nowy chłopak Dody, z którym spędziła ostatni urlop. Okazało się, że poznała go dzięki współpracy z zespołem metalowym Maqma, w którym gra jego brat bliźniak. Oprócz tego jest bogaty, a to zawsze było ważne dla Doroty. Emil i Kamil Haidarowie mają firmę paliwową, odnoszącą sukcesy w branży. Wystarczające na zakup domu na Teneryfie.
Tam właśnie Doda i Emil spędzili pierwsze dni grudnia. Znajomość z Emilem piosenkarka zawdzięcza... Zosi Ślotale, która spotyka się obecnie z jego bratem, Kamilem.
Jednak zanim udało jej się ich ze sobą zapoznać, za swatanie Dody zabrała się ponoć "Kate Rozz". Była żona Piotra Adamczyka chciała zapoznać Dodę z jednym ze swoich bogatych sponsorów. Sama kiedyś w ten sposób zaczynała "światowe życie". Pomógł jej w tym Wojciech Fibak, który potem chwalił się publicznie, że "poznał Kate z tym jej Francuzem".
Okazało się, że Gwizdale brakuje jednak doświadczenia i talentu Fibaka.
Znana z zamiłowania do luksusu "Kate Rozz" zaprosiła Dodę do Paryża - donosi Fakt. Myślała, że uda jej się wyswatać piosenkarkę. Niestety nikt z jej znajomych nie spodobał się kapryśnej gwieździe.
Może ma wyższe wymagania niż Gwizdała? Przypomnijmy, że Dodzie chodzi nie tylko o "gruby portfel":