Dziewczyna Maćka Zakościelnego lubiła chyba oglądać Z archiwum X. Znaleźliśmy na Wrzucie wideo, na którym dziennikarz pyta amerykańskie gwiazdy, czy wierzą w UFO. Niespodziewanie przed kamerą pojawia się Iza. To zabawne - przecież nie jest ani amerykańską ani gwiazdą.
Miko znalazła się tam chyba dlatego, że jako jedyna potwierdziła wszystkie obawy dzienniakrza - kosmici istnieją i najeżdżają ziemię, a Egipcjanie nie wybudowali piramid sami.
Iza świetnie dogadałaby się z Maksem Kolonko, który niedawno straszył czytelników Super Expressu: Rząd amerykański powinien przestać rozpowszechniać mit, że każdy przypadek UFO można wytłumaczyć ziemskimi definicjami. Jak powiedział jeden z byłych przedstawicieli CIA: gdyby ludzie poznali prawdę, ogarnęłaby ich panika.
