Podobno decyzja została już podjęta - pojedzie Natasza Urbańska!
Super Express wyraźnie sugeruje, że zwyciężczyni krajowych eliminacji do konkursu Eurowizji już została wybrana, a same kwalifikacje to zwykła ściema. Najbliższy finał konkursu Eurowizji odbędzie się w Belgradzie. Polskę reprezentować będzie protegowana Janusza Józefowicza.
Już zapowiedziano, że nawet jeśli zgłoszą się jakieś zespoły to i tak Natasza pojedzie do Belgradu - cytuje tabloid swojego informatora związanego z telewizją. Nowa ulubienica kierownictwa Telewizji Polskiej wydaje się mieć nadzwyczajne przywileje:
Ona jest gwiazdą Jedynki. Na tej antenie promują ją jak tylko się da. Natasza ma talent i jest ładna, a to drugie, jak wiadomo, sprawdza się podczas tego konkursu.
Urbańska przymierzała się do startu w Eurowizji już w ubiegłym roku, ale wtedy zajęła dopiero trzecie miejsce w krajowych eliminacjach - po zespole Jet Set i Hani Stach.
Ale przez ten rok wiele się zmieniło - wokalistka o mały włos nie wygrała pierwszej edycji programu "Jak ONI śpiewają", była też gwiazdą "Przebojowej nocy" - pisze tabloid. Promowano ją na wszystkie sposoby.
W dodatku na wszelki wypadek zapewniono zwycięstwo w głosowaniu...