Kariera Joanny Przetakiewicz jest jedną z najbardziej dynamicznych w Polsce. Przez wiele lat Joanna miała szansę na zostanie drugą żoną Jana Kulczyka, ale po rozstaniu z biznesmenem postanowiła jeszcze bardziej wypromować swoją markę luksusowych ubrań.
La Mania zdobyła uznanie nie tylko w Polsce. Ostatnio zauważyli ją Francuzi, którzy w magazynie Madame Figaro uznali Przetakiewicz za jedną z "najbardziej kreatywnych osób w polskim biznesie". Do tego grona zaliczono jeszcze między innymi Henrykę Bochniarz, dr Irenę Eris i Joannę Muchę.
Dziennikarze, którzy przyjechali z Madame Figaro są bardzo doświadczonymi i niezwykle inteligentnymi dziennikarzami, więc nie zadawali pytań, które się wiecznie powtarzają we wszystkich wywiadach - powiedziała Przetakiewicz w rozmowie z Newseria Lifestyle. Rozmowa odbywała się na wariackich papierach, ponieważ przyleciałam, musiałam później iść wieczorem na ważną imprezę, w związku z tym wszystko się odbywało podczas czesania, malowania, w jakimś obłędzie, ale uśmialiśmy się tak bardzo i mieliśmy świetne humory podczas całego wywiadu.
Przyjaciółka kotki Karla Lagerfelda nie czuje się mimo to zbyt onieśmielona swoim sukcesem i zapowiada, że nie spocznie na laurach:
Na pewno czuję się kobietą pewną siebie i znającą swoją wartość - mówi. Dumną ze swoich synów, swojej kariery i swojej firmy. Na pewno jestem kobietą, która jest bardzo usatysfakcjonowana, ale jeszcze daleka droga przede mną. Bo właśnie o to chodzi, żeby cały się uczyć, żeby cały czas dążyć do celu, żeby nie spoczywać na laurach.
_
_