Mateusz Maga najwyraźniej osiągnął swój cel: mimo dość krótkiej przygody w Top Model udało mu się zaistnieć w show biznesie i podpisać kilka kontraktów. Nieśmiało pozuje z butami i uśmiecha się na sponsorskiej ściance, oskarżając przy okazji producentów show o to, że nie wykorzystali jego potencjału. Przypomnijmy: Maga: "Po moim odpadnięciu OGLĄDALNOŚĆ "Top Model" SPADŁA o 21%! To mega straty!"
Teraz oberwało się nie tylko jurorom Top Model, ale także innym uczestniczkom show. Mateusz ma pretensje do swoich koleżanek, że po zakończeniu programu starają się do niego nie odzywać i traktują go jak konkurencję. On sam nie chce przeszkadzać im w karierze:
Marta Sędzicka i Ola Żuraw dalej starają się do mnie nie odzywać, co też wydaje mi się takich zachowaniem dziecięcym i też niezrozumiałym, ale cóż, nie z każdym muszę mieć takie a nie inne relacje, żebyśmy się mieli nie wiadomo jak przyjaźnić - opowiada w wywiadzie dla ekipy Top Model. Jest dużo osób, które traktowały ten program jako konkurencję, a ja może byłem tak odbierany, że chciałem dojść jak najdalej, ale w rzeczywistości wcale takiego zamiaru nie miałem, tylko najważniejsze były dla mnie relacje. A to było jednak zgubne, bo trzeba było być twardym i w ogóle się nie przejmować niczym i może bym daleko doszedł.
Myślicie, że faktycznie Mateusz "zajdzie daleko"?