Ostatnio Joanna Krupa dzieli swój czas między prywatną klinikę, w której publicznie zamraża swoje jajeczka a dom, w którym ma coraz więcej kłopotów ze swoim ukochanym mężem, Romainem Zago. Wygląda na to, że pokazywanie szczegółów pożycia małżeńskiego w telewizji nie wyszło im na dobre. Przypomnijmy: Krupa ROZWIEDZIE SIĘ z mężem? "Wyprowadziła się"
Mimo wcześniejszych obaw związanych z przybraniem na wadze po zabiegu zamrażania jajeczek, Krupa czuje się już chyba dość dobrze. Przynajmniej na tyle, by wziąć udział w kolejnej przedświątecznej imprezie. Ostatnio Joanna zaprezentowała się w mocno wydekoltowanej sukience, która odsłaniała jej sztuczne piersi. Krupa darzy je szczególnym uczuciem, bo jedno ze zdjęć podpisała: My boo boo's Xmas party. Loving my girls.
Sądząc po zdjęciach, Joanna i jej piersi bawiły się całkiem dobrze. Niestety, nie można chyba powiedzieć tego samego o projektancie sukienki.