Miłość polskich artystów do światowych produkcji nie zawsze jest odwzajemniona, bo nie wszystkim, niestety, udaje się przetrwać montaż. Mimo to aktorzy ciągle próbują w nadziei, że nawet jeśli się nie uda, to przynajmniej zarobią spore pieniądze. We Wrocławiu kończą się właśnie zdjęcia do filmu Piotra Śmigasiewicza, kręconego w języku angielskim, z międzynarodową obsadą. W filmie pod roboczym tytułem Framed Piotr Adamczyk gra doktoranta, specjalizującego się w malarstwie Caravaggia.
Mój bohater poszukuje skradzionych obrazów, głównie we Włoszech - ujawnił dziś rano w Dzień Dobry TVN aktor. Było przemiło, bo przez ponad miesiąc kręciliśmy w Toskanii. To jest film międzynarodowy, w języku włoskim, angielskim i polskim. Gram badacza, doktoranta, już takiego trochę wiekowego. To jest thriller, więc mam nadzieję, że będzie trzymał w napięciu.
Piotrowi na planie towarzyszył niemiecki aktor Torsten Voges, znany z filmu Big Lebowski oraz Alessandra Mastronardi i Luca Calvani.