_
_
Po ukazaniu się świątecznego wydania magazynu Viva z Ewą Kopacz na okładce w mediach wybuch skandal. Komentowano wyretuszowaną sesję pani premier, a także krytykowano ją za reklamowanie ubrań... W artykule poświęconym Prezes Rady Ministrów pojawiła się także informacja o producentach kreacji i adresy sklepów, z jakich je wypożyczono. W tabloidach momentalnie zarzucono, że pani premier promuje znane marki. W odpowiedzi kancelaria Ewy Kopacz wystosowała oficjalne pismo do wydawcy magazynu Viva domagając się wyjaśnień.
W opublikowanym dziś oświadczeniu wydawca wyjaśnia, że informacje o biżuterii wykorzystanej do stylizacji zamieszczono bez wiedzy pani premier. Kopacz i jej sztab nie wiedzieli, że oprócz zdjęć i wywiadu pojawi się także lista sklepów, gdzie można ubrać się jak premier Polski.
Wydawca dwutygodnika VIVA! oświadcza, że w numerze 26. z dnia 18.12.2014 r., w materiale redakcyjnym zawierającym fotografie i wywiad z Prezes Rady Ministrów Panią Ewą Kopacz, podane zostały bez wiedzy Prezes Rady Ministrów informacje o producentach ubrań i biżuterii wykorzystanych do stylizacji. Jakiekolwiek łączenie osoby Prezes Rady Ministrów Pani Ewy Kopacz z producentami wskazanymi w materiale jest nieuzasadnione. Ubolewamy nad faktem, że w związku z tą kwestią w mediach pojawiły się nieprawdziwe zarzuty wobec Pani Premier oraz Edipresse. Oświadczamy, że sesja z Panią Premier jest wyłącznie materiałem redakcyjnym, a udział Pani Premier w sesji zdjęciowej nie był związany z promowaniem żadnych marek czy produktów innych podmiotów.
_
_