Plotki głoszą, żę Britney Spears i Kevin Fedrline podzieli swój dom na dwie części.
Była gwiazda popu obecnie jest bardziej znana z kłótni ze swoim mężem, niż z zawrotnej kariery jaką do tej pory prowadziła. Gazeta The Sun donosi, że Britney chce wreszcie wrócić do pracy. Spears jest obecnie w ciąży, ale termin porodu został wyznaczony dopiero na październik, więc z pewnością może w tej chwili pisać i nagrywać nowe piosenki. Być może to, co wygląda na wyjątkowo ciężki okres w jej życiu, zaowocuje nową, ciekawszą twórczością. Piosenkarka Victoria Newton powiedziała:
Porażka małżeństwa Britney Spears z Kevinem "Marnotrawnym" Federline’m ma przynajmniej jeden pozytywny aspekt – dzięki niej Britney zdecydowała się wrócić do kariery.
Ostatnio pojawiło się wiele doniesień o tym, że Britney wyrzuciła Federline’a z domu, a w każdym razie kazała mu się wynieść do... piwnicy. Podobno już nawet osobiście ze sobą nie rozmawiają – wykorzystują ochroniarzy do przekazywania sobie, z pewnością bardzo wymownych, informacji. Jak donosi Daily Mirror:
Ten związek jest całkiem rozbity. Britney desperacko próbowała i nadal próbuje go naprawić, ze względu na rodzinę, ale ma już dość ... Kazała Kevinowi wyprowadzić się do piwnicy. W efekcie podzielili dom na dwie części.
Z dnia na dzień pojawiają się coraz to nowsze pogłoski dotyczące problemów Britney (Samotna Britney Spears)
, ale koniec tego małżeństwa wcale nie jest tak bliski jak mogłoby się wydawać. Gdyby Spears było tak łatwo zostawić żerującego na niej męża z pewnością już dawno by to zrobiła. Prawdopodobnie piosenkarka chce aby jej dzieci wychowywały się w pełnej rodzinie, nie można jej za to winić. Tylko czy jest co ratować?