Marcin Prokop przez lata pracy w telewizji stał się bardzo lubianym dziennikarzem, który unika pozowania na imprezach i wdzięczenia się na sponsorskich ściankach. Widzowie Dzień Dobry TVN doceniają jego duet z Dorotą Wellman, nic więc dziwnego, że od dłuższego czasu pojawiają się plotki o nowym programie, którego prowadzącym miałby być właśnie Prokop. Przypomnijmy: Marcin Prokop dostanie własny program?!
Tymczasem dziennikarz jest daleki od jakichkolwiek zawodowych deklaracji. Wręcz przeciwnie - w najnowszym wywiadzie przekonuje, że jest gotowy zniknąć z mediów wtedy, gdy stwierdzi, że praca nie daje mu satysfakcji. Marcin Prokop nie uważa, że powinien uprawiać zawód dziennikarza za wszelką cenę.
Chciałbym zniknąć z mediów na jakiś czas, porobić w życiu coś zupełnie innego, w innym miejscu na ziemi. Zdobyć nowe umiejętności. Poznać siebie od innej strony. Sprawdzić się w nowych zadaniach. Na razie wciąż chce mi się wstawać o piątej rano, żeby dojechać na "Dzień Dobry TVN", stawać na scenie "Mam talent" i zabawiać publiczność, jeździć po Polsce, prowadząc najróżniejsze eventy, przeżywając przy okazji rozliczne przygody. Jeśli pewnego dnia stwierdzę, że się wypaliłem, że nie daje mi to już żadnej radości, po prostu zniknę bez żalu za blichtrem szołbizu. Prawdziwe życie jest gdzie indziej - powiedział w rozmowie z magazynem Skarb.
Prokop nie ukrywa też, co myśli na temat bycia celebrytą i pojawiania się na sponsorowanych imprezach:
Show-biznes to celebracja egoizmu, często mylonego z indywidualnością. A ileż można się pławić we własnym sosie, zajmować problemami w stylu "czy dobrze wyglądam na tych zdjęciach"?