Kasia Cichopek przez lata pozowania na ściankach i chodzenia na sponsorowane imprezy zarobiła już na swoim macierzyństwie więcej niż większość mam przez całe życie. Niestety, mimo tego razem z Marcinem Hakielem od kilku miesięcy borykają się z poważnymi kłopotami finansowymi. Wszystko dlatego, że na start kupili sobie na kredyt aż 500-metrowy dom. Przypomnijmy: Cichopki straciły... 10 MILIONÓW ZŁOTYCH?!
Kasia Cichopek musiała więc zintensyfikować bywanie "na salonach" i grę w serialu. W rozmowie z magazynem Dziecko wyznaje, że odbiło się to na jej rodzinie:
Często mam dużo dni zdjęciowych do serialu "M jak miłość" i rzadko jestem w domu. Czasami dopadają mnie wyrzuty sumienia, zwłaszcza kiedy kumuluje mi się dużo pracy - powiedziała. Powtarzam sobie w myślach, że pracuję również dla dzieci, żeby zapewnić im lepszy start w życie i przede wszystkim edukację. Dzięki temu że pracuję, jestem też bogatsza w różne doświadczenia i zdobywam mądrość życiową, którą później chcę przekazać moim pociechom.