Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel przyznali w ostatnim wspólnym wywiadzie, że "przeinwestowali" kupując na kredyt 500-metrową willę w warszawskim Wilanowie. Spłacać będą ją jeszcze przez wiele lat, płacąc znacznie powyżej jej rynkowej wartości. Według ostrożnych szacunków zostało im jeszcze 4,5 miliona złotych (!) kredytu, w kilkunastotysięcznych, miesięcznych ratach. A przecież muszą jeszcze żyć i utrzymywać dwójkę dzieci. Zobacz: Kasi i Marcinowi zostało 4,5 MILIONA DŁUGU?
Ciężar spłaty długów pozostaje głównie na barkach znacznie lepiej rozpoznawalnej Kasi. Należy dziś do najbardziej zapracowanych celebrytek i chętnie podejmuje się najróżniejszych zleceń. Często reklamuje zabawki i produkty dla dzieci. Teraz zadebiutowała w roli "projektantki" - już niedługo do sklepów trafią kocyki i pościele dla dzieci promowane jej nazwiskiem.
Jak donosi dwutygodnik Party, Cichopek dostała za to aż... 100 tysięcy złotych.
Wiem, że wzory dla dzieciaków są bardzo ważne, dlatego dla dziewczynek wybrałam motywy baletnic i serduszek, a dla chłopców Kosmosu - reklamuje się w rozmowie z Party.
Dodajmy, że kocyki firmy, którą reklamuje, kosztują około 200 złotych.