Gala rozdania TeleKamer jeszcze odbija się czkawką w „Fakcie”. Jak się okazuje, w czasie uroczystości Joanna Brodzik miała na sobie sznur pereł wart 350 tysięcy złotych. Sprytna aktorka podpisała umowę z firmą Autore, australijskim producentem biżuterii z pereł. Dostaje do ponoszenia biżuterię i daje się w niej fotografować.
"Fakt” opowiada o tym z lekką nutką zawiści i zauważa, że perły przecież szczęścia nie przynoszą.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.