We wtorek Farrah Abraham, znana z amerykańskiego reality show Nastoletnie Matki, trafiła do szpitala ze spuchniętymi wargami. Celebrytka chciała upodobnić się do swoich idolek i wstrzyknęła w nie wypełniacze. Niestety, tym razem przesadziła. Efekt nie był zbyt atrakcyjny. To już nawet nie "karpie usta", ale "kaczy dziób"...
Przed zabiegiem Abraham zostawiła wpis na Twitterze, w którym pochwaliła się, że zrobi sobie kolejny zastrzyk z kolagenu. Ponoć zabieg miał być bezpieczny. Okazało się jednak, że ciało celebrytki zareagowało ostrą alergią.
Nigdy już nie wstrzyknę sobie wypełniaczy - obiecała na swoim profilu Farrah kilka godzin po zabiegu, będąc na ostrym dyżurze.
Pokazujemy to ku przestrodze. Pamiętajcie: nie warto.