Wprawdzie związek Dody z Emilem Haidarem trwa zaledwie od kilku tygodni, jednak piosenkarka myśli o nim bardzo poważnie. Krótko po powrocie ze wspólnego urlopu na Teneryfie, gdzie ukochany olśnił ją własną posiadłością, Rabczewska uznała, że jest wystarczająco bogaty by z nim zamieszkać. Jak ujawnili jej znajomi, wprowadziła się do jego apartamentu na luksusowym strzeżonym osiedlu w Warszawie. Podczas świąt miała go ponoć przedstawić rodzicom. Zobacz: Doda ZAMIESZKAŁA Z FACETEM!
Na tym nie koniec. Jak ujawnia Fakt powołując się na osoby z jej otoczenia, Doda planuje poślubić swojego nowego chłopaka i to najlepiej szybko.
Założyła sobie, że 2015 jest dla niej rokiem przełomu i chce się wreszcie ustatkować - potwierdza w tabloidzie znajomy piosenkarki. Jest już po trzydziestce i chce w tym roku wziąć ślub. Miała kilka dłuższych związków, z których nic nie wyszło. Postanowiła więc iść na żywioł, bo uważa, że nie ma na co czekać. Emil jest jej zdaniem idealną partią, chce go przekonać do pomysłu spontanicznego ślubu.
Dorocie ponoć nie przeszkadza, że jej znajomość z bogatym biznesmenem trwa tak krótko. Uznała, że lepiej poznają się po ślubie.
Przypomnijmy, iż jej znajomi mają na ten temat nieco odmienne zdanie: Nowy facet Dody "nie traktuje jej poważnie?"