W 2008 roku napastnik wynajęty przez byłego chłopaka oblał twarz Katie Pieper kwasem siarkowym. Była modelka przez lata leczyła potworne poparzenia, przeszła ponad setkę operacji plastycznych, bardzo długo nosiła też specjalną maskę zapobiegającą deformacji twarzy. Z czasem zaangażowała się w pomoc osobom, które również w wyniku wypadku lub wrodzonej wady zmagają się z deformacjami ciała.
Katie została gwiazdą i często pojawia się w telewizji. Stara się promować akceptację dla inności i aktywnie wspiera kobiety, które okaleczyli ich byli partnerzy. Pieper regularnie aktualizuje swój Instagram, na którym zamieszcza zdjęcia poparzonej twarzy. Ostatnie jej wyznanie pobiło rekordy popularności oraz zebrało tysiące polubień.
Kiedy patrzę w lustro moje blizny już mi nie przeszkadzają. Przypominają mi tylko, że jestem silniejsza od osoby, która chciała mnie skrzywdzić. Kiedy następny raz popatrzycie w lustro bądźcie z siebie dumni – napisała Pieper.
Zobaczcie, jak dziś wygląda Katie.