Siostra Britney Spears, 23-letnia dziś Jamie Lynn, popularność zdobyła dzięki występom w serialu Disneya Zoe 101 oraz zajściem w nieplanowaną ciążę w wieku 16 lat. Na szczęście nie popełniła tego samego błędu co Britney i nie wyszła za mąż za ojca dziecka, darmozjada tego samego pokroju, co były ukochany piosenkarki, Kevin Federline. Obecnie związana jest z niejakim Jamie Watsonem, z którym wzięła ślub w marcu ubiegłego roku.
Teraz o Jamie Lynn głośno jest z innego powodu. W sieci znalazło się bowiem nagranie, na którym widać, jak wymachuje wielkim, kuchennym nożem w jednej z restauracji w Los Angeles. Nie jest to jednak kolejne spektakularne załamanie nerwowe czy pijacki wid - dziewczyna, ponoć zupełnie trzeźwa, broniła w ten sposób swoich przyjaciół.
Jamie Lynn wybrała się wspólnie z nimi do restauracji Pita Pit, gdzie doszło do nieprzyjemnego incydentu. Jeden z nieznanych im gości lokalu... uderzył przyjaciela gwiazdki butelką w głowę. Zamieszanie szybko przerodziło się w regularną bójkę, którą Jamie próbowała przerwać, wymachując nożem zabranym z restauracyjnej kuchni. Krzycząc domagała się, żeby "wszyscy się wreszcie uspokoili".
Ostatecznie skończyło się jedynie na potłuczeniach i zarwanej nocy. Chociaż sytuacja była chyba całkiem poważna:
