Ewa Minge wprawdzie wyprowadziła się już z Polski i zamieszkała we Włoszech, jednak nie traci kontaktu z ojczyzną. Tym razem postanowiła o sobie przypomnieć, ujawniając, ze swój młody i naturalny wygląd zawdzięcza zdrowemu trybowi życia.
J_estem* osobą, która nigdy nie piła alkoholu, nigdy nie paliła papierosów ani nie stosowała innych używek_* - zapewnia w Fakcie. Śmieję się czasami, że jedyną rzeczą, od której jestem uzależniona, jest czekolada.
Jak ujawnia projektantka, ma za sobą niemiłe eksperymenty, które zniechęciły ją do używek. Ewa wyznaje, że piła tylko raz
Pierwszy alkohol wypiłam w ogólniaku i był dla mnie obrzydliwy. Miałam po nim okropnego kaca - wyznaje w tabloidzie. To było moje pierwsze i ostatnie spotkanie z alkoholem. Potem gdzieś tam ktoś próbował mnie jeszcze poczęstować dobrym winem, ale mnie wykrzywia, zwyczajnie mi to nie smakuje. Nigdy nie potrzebowałam żadnych poprawiaczy nastrojów, bo nastrój poprawiają mi inne rzeczy. To pierwsze zetknięcie z alkoholem było tak dramatyczne, że nie wiąże się on dla mnie z poprawą nastroju, ale z chorobą i męczarnią.
Poniżej kilka zdjęć, które zachęcą Was do picia.