Producenci serialu Przyjaciółki wiążą wielkie nadzieje z nowym wątkiem, którego bohaterką ma być Marta Żmuda Trzebiatowska. Aktorka dopiero co dołączyła do obsady, a już zdążyła wygryźć Katarzynę Zielińską.
_**Wątek Kasi nie będzie kontynuowany, wypalił się**_ - potwierdza w rozmowie z Faktem osoba z produkcji. Nie zobaczymy jej w nowym sezonie.
Atutem Żmudy jest ponoć to, że od dłuższego czasu nie pojawiała się w serialach i widzowie za nią zatęsknili. Na tym nie koniec sukcesów Marty - jak plotkuje się na planie, ma ona wielkie szanse zająć miejsce Joanny L. Aktorka, skompromitowana spowodowaniem kolizji drogowej pod wpływem alkoholu, jest ponoć na cenzurowanym. Producenci postanowili uważnie przyjrzeć się słupkom oglądalności. Jeśli okaże się, że spadają, Liszowska poniesie konsekwencje. Istnieje już ponoć tajny plan uśmiercenia jej bohaterki. Wtedy czwartą przyjaciółką. zostanie właśnie Marta. Zobacz: UŚMIERCĄ JOANNĘ L. za wypadek po pijaku?! Zastąpi ją Żmuda-Trzebiatowska!
Jeśli Marta się sprawdzi, ma szansę zagościć w serialu na dłużej - potwierdza informator tabloidu. Jej rola jest rozwojowa.
Jak sądzicie, widzowie faktycznie się za nią stęsknili?