**_
_**
Bogusław Kaczyński wiosną 2007 roku doznał rozległego udaru. Miał sparaliżowana prawą część ciała i problemy z mówieniem. Dzięki intensywnej rehabilitacji wrócił prawie całkowicie do zdrowia.
Po latach wyznał w wywiadzie, że miał szczęście.
Kuśtykam, ale mogę przejść, funkcjonuję w jakiś sposób. Mogę sam umyć się w łazience i mogę sam pójść do toalety - ocenia z perspektywy czasu. Pan Bóg oszczędził mi też mowę, co jest sensem mojego życia, oraz pozostawił mi elektroniczną pamięć.
Ostatnio jednak znów znalazł się w szpitalu. Jego współpracownicy nie chcą powiedzieć, dlaczego.
_**Rzeczywiście pan Bogusław przebywa na leczeniu**_ - ujawnia w rozmowie z Faktem asystentka Kaczyńskiego. Wychodzi ze szpitala w połowie lutego.
_
_