Monika Pietrasińska zasłużyła na swój pseudonim półtora roku temu, gdy na konferencji serialu Miłość na bogato pokazała swoje nagie genitalia. Udało jej się uzyskać rozgłos i chyba nawet namiastkę kariery, o której marzyła, ale wkrótce sama oburzała się, że wszyscy wypominają jej brak majtek na ściance. Przypomnijmy: Pietrasińska o zdjęciach BEZ MAJTEK: "NARUSZAJĄ MOJE DOBRE IMIĘ!"
Kilka dni temu ambitna celebrytka zapowiedziała więc, że ma już dość rozbieranych sesji i na pożegnanie rozbierze się już tylko dla Playboya. Monika gości w lutowym wydaniu czasopisma.
Najwidoczniej rozbieranie się przed obiektywem weszło jej w krew, bo w Internecie pojawiła się kolejna sesja z udziałem Pietrasińskiej. Tym razem celebrytka reklamuje bieliznę.
Ewentualnym progresem można nazwać to, że Pietrasińska tylko raz pokazała się bez stanika.
Jak wypadła w tej "ubranej" sesji?