_
_
16 lat temu Kayah i Goran Bregović nagrali razem utwór Prawy do lewego. Piosenkarka wyznała po latach, że wcale jej się nie podobał.
Był jarmarczny, hałaśliwy, zupełnie nie w moim stylu - wspomina. Piosenka stała się jednak wielkim przebojem. Niestety, z czasem wyszło na jaw, że również plagiatem. Bregović "pożyczył" ją od dawnego współpracownika i podpisał własnym nazwiskiem. To podobno nie jedyny taki przypadek w jego karierze. Z Kayah, która napisała tekst do piosenki, także "zapomniał" się rozliczyć.
Mimo że tekst "Prawy do lewego" jest mój, oryginalny, do tej pory nie dostałam ani złotówki z tantiem - wspomina. Jest nieuczciwy,
nieelegancki i nie w porządku wobec ludzi.
Ostatnio jednak udało im się dogadać. Jak donosi Fakt, Kayah i Bregović postanowili znów razem wystąpić.
Pierwszy od 16 lat wspólny występ odbędzie się w czerwcu podczas Life Festival Oświęcim - informuje tabloid. Wygląda na to, że
wieloletni konflikt piosenkarki z producentem został zakończony.
_
_
__