Największym zmartwieniem gwiazd, które zachodzą w ciążę jest jak najszybsze pozbycie się nadmiarowych kilogramów. Niektóre, jak Natasza Urbańska wracają na scenę już dwa tygodnie po porodzie. Inne, jak Małgorzata Kożuchowska dają sobie czas na macierzyństwo i odpoczynek od kariery. Zobacz: Kożuchowska nie wraca do teatru, bo... nie chce występować w bieliźnie?
Po Annie Wendzikowskiej, która została już mamą, do grona ciężarnych celebrytek dołączyła – Zosia Ślotała. W ostatnim wydaniu Dzień Dobry TVN była dziewczyna Borysa Szyca opowiedziała o ciąży. Okazuje się, że stylistka na razie jest bardzo zadowolona ze swojej wagi.
Cieszę się, że jestem w ciąży. Nie widać brzuszka. Schudłam jak na razie, czego się nie spodziewałam – powiedziała Ślotała. Jestem świadoma teraz, że powinnam się zdrowo odżywiać, powinnam zacząć o to dbać.
Widać, że schudła?
_
_