Doda naprawdę jest taka prosta, czy tylko udaje? To pytanie, które męczy wielu z nas. Dlaczego niegłupia, wygadana dziewczyna wyraża się czasami jak największa prostaczka (przykład?
http://www.wrzuta.pl/film/6YVPs8tuFX/)
? Postanowiliśmy zapytać o to chłopaka, który przez półtora roku pracował w ekipie Dody i obserwował jej zachowanie na co dzień.
Spędzając dużo czasu z Dorotą mogłem wiele zaobserwować - wspomina. W szczególności Maję i muszę przyznać, że to bardzo inteligentna dziewczyna. Może na zdjęciach wygląda, jakby była służącą Dody, ale tak naprawdę ona ma do niej szacunek i zależy jej na tym, żeby Maja z nią (a raczej "nad nią") pracowała. Dorota, która zrobiła ogromną karierę tak naprawdę jest zwykłą dziewczyną ze wsi. To Maja lata do wizażystów, fryzjerów, to ona wybiera jej stroje i wszystko organizuje. Sami zresztą pisaliście, że Maja ma o wiele lepszy gust. Kto oglądał "Bar" wie o czym mówię... Często możecie też zauważyć jak wygląda Dorota, kiedy Maja dostaje krótki urlop.
Doda może i jest zadbana (choć to nie jej zasługa) ale niestety język ma ciągle ten sam. Wieś i tak się wyczuje, choćby specjaliści niewiadomo jak się starali. Tak naprawdę Doda nie zajmuje się niczym oprócz śpiewania i rozdawania autografów. Cały czas spędza przed komputerem [ciekawe jakie strony przegląda...]. Na szczyt wyprowadzili ją jej brat i Maja.
To oczywiście tylko opinia jednego współpracownika. Nie odbieralibyśmy Dodzie wszystkich zasług. Warto jednak posłuchać, co myślą o gwieździ ludzie, którzy obcowali z nią na co dzień w cztery oczy a nie tylko przez telewizor.