W wiosennej ramówce TVN-u zadebiutuje talent show Mali giganci, którego uczestnikami są wszelako utalentowane dzieci. W jury zasiądą Kuba Wojewódzki, Katarzyna Bujakiewicz i Agnieszka Chylińska, prywatnie mama trójki dzieci. W rozmowie z Super Expressem piosenkarka wyznaje, że nerwy na planie puszczają jej częściej niż na nagraniach Mam talent. Ma kłopot z ambitnymi rodzicami, którzy zaplanowali dla swoich dzieci karierę w show biznesie. A jeszcze większy z tymi, którzy kosztem dzieci chcą realizować własne marzenia.
Głównym problemem są rodzice - ujawnia jurorka. Nikogo nie zmuszamy, by przyszedł do tego programu. Idealnie byłoby, gdyby dzieci przychodziły na zasadzie: Mamo, ja chcę przyjść do tego programu. A nie że mama ciągnie za włosy i mówi: Musisz wyjść na scenę, bo ja chciałam robić karierę 40 lat temu i mi nie wyszło.
Przypomnijmy, że dla Chylińskiej i Wojewódzkiego jurorowanie w kolejnym telewizyjnym show oznacza zarobek wysokości ćwierć miliona złotych na głowę...