_
_
Młody pisarz, publicysta i imprezowicz Jaś Kapela, zdobył się kilka dni temu na zaskakujące wyznanie. W rozmowie z Kafeteria.tv powiedział, że "wciągał koks" z Borysem Szycem. Poradził też wszystkim, żeby tego nie próbowali. Później tłumaczył swoje słowa tym, że "wkurza go powszechna hipokryzja w temacie narko". Po dłuższym namyśle i interwencji prawników aktora wycofał się jednak ze swoich słów.
Borys nie zniósł tego dobrze. Za pośrednictwem menedżerki zapowiada w Super Expressie pozew sądowy i zapewnia, że "popiera zdrowy styl życia":
Borys nie zna tego pana, ani go nie kojarzy - wyjaśnia jego agentka w tabloidzie. Pierwszy raz o nim słyszy. Z pewnością będziemy kierowali sprawę do sądu. W imieniu Borysa mogę powiedzieć, że popiera przede wszystkim zdrowy styl życia, szczególnie w ostatnich czasach. Jest bardzo oburzony.
_
_
