Zaledwie trzy tygodnie temu Anna Wendzikowska urodziła swoje pierwsze dziecko. Od kilku miesięcy opowiadała w kolorowej prasie o tym, jakie imię wybierze dla córki. W końcu zdecydowała się na Kornelię. Jak przystało na mamę-celebrytkę Wendzikowska już zapisała się na siłownię, by jak najszybciej wrócić na ścianki. Przypomnijmy: Wendzikowska trenuje w 3 TYGODNIE po porodzie!
Publiczne macierzyństwo Wendzikowskiej wciąż trwa. Właśnie pokazała kilka zdjęć z pierwszej sesji z Kornelią.
Moje szczęście: 3 kilo, 54 centymetry. Kornelia. Nelka. Nel - napisała.
Czekamy na kolejne intymne wyznania.
Zobacz: Wendzikowska: "Miałam BARDZO BOLESNE MIESIĄCZKI! Gdyby nie cesarskie cięcie, nie zaszłabym w ciążę!"