Prawie rok temu Michał Witkowski w imponujący sposób wrócił do show biznesu, w którym zadebiutował jako głośny i kontrowersyjny pisarz. Wiosną 2014 roku Witkowski promował swoją nową książkę, o której opowiadał bez ogródek. Przypomnijmy: Witkowski: "Po znajomości ZROBIŁEM SEKCJĘ ZWŁOK!"
Od tego czasu już jako blogerka modowa Michaśka zajął stałe miejsce w show biznesie, w którym planował znaleźć swoją miłość. Niestety, casting na ślicznotkę nie zakończył się powodzeniem, więc Witkowski skupił się na swoich oryginalnych strojach.
Wczoraj w Sadyba Best Mall w Warszawie odbyła się oficjalna premiera 50 Twarzy Greya, na której nie mogło zabraknąć Witkowskiego. Pisarz wraca chyba do formy. Przyszedł ubrany w pstrokate spodnie i bluzę, do których dobrał markowe buty i granatowe okulary. Odpowiedni strój miał także jego Prosiak. Uwagę zwracała także fryzura Witkowskiego: tym razem Michał utlenił sobie włosy na biało.
Kilka dni temu Michał ogłosił na Facebooku, że na premierę chciałby pożyczyć akcesoria sado-maso. Biorąc pod uwagę uzyskany efekt, chyba dobrze, że mu się nie udało.
A Wam się podoba?
Zobacz też: Witkowski wyznaje, że bierze leki antydepresyjne: "Nie odstawię, bo PEWNIE BYM SIĘ ZABIŁ"