_
_
Niechęć między Joanną Krupą i Anją Rubik zaczęła się od dyskusji o futrach. Modelka erotyczna promuje się na obrończynię praw zwierząt i bardzo rygorystycznie wylicza wszystkim, ile mają skórzanych torebek i butów. Sama została w odpowiedzi oskarżona o szpanowanie torebką ze skóry pytona.
Joanna pouczyła Anję, że nie powinna brać udziału w pokazach mody ani sesjach z udziałem naturalnym futer. Rubik odpowiedziała, że musi, bo na tym polega praca modelki, o której Krupa nie ma pojęcia.
Krupa, która zaczynała karierę od nagrywania filmów dla fetyszystów stóp, bardzo się oburzyła na posądzenie, że nie jest prawdziwą modelką. Od tamtej pory nie omija okazji, żeby dogryźć Anji.
Ja jej bardzo przeszkadzam - komentuje w Fakcie Rubik. Musi coś negatywnego na mój temat powiedzieć, Podeszłam do niej w bardzo przyjazny sposób, ale niestety, taka przyjaźń jak ode mnie, od niej nie tryskała. Ona nie chciała pojawić się w "Project Runway" z powodu mojej osoby. Ale na pewno, gdyby się pojawiła, to bym ją ugościła tak, jak powinna to zrobić gospodyni. W przeciwieństwie do jej zachowania w "Top Model". Ja nie mam nic przeciwko i ją zapraszam!
_
_