Ostatni numer Wprost podzielił polski show biznes. Tygodnik, który początkowo tropił "znanego dziennikarza", który molestuje swoje pracownice, zajął się tym, co Kamil Durczok zostawił w apartamencie na Mokotowie. Choć w mieszkaniu, w którym przebywał, znaleziono kokainę, amfetaminę i zoofilską pornografię, wiele osób w ludzkim odruchu wzięło go w obronę.
Koledzy Durczoka z TVN-u niechętnie poruszają temat artykułu Wprost. Najchętniej w ogóle by milczeli. Zobacz: Widzowie TVN 24: "Dlaczego nic nie mówicie o Durczoku?" Miecugow: "MA PAN KOLEGÓW?" Zdjęcia dmuchanych lalek i białego proszku postanowiła wyśmiać Renata Kaczoruk, dziewczyna Kuby Wojewódzkiego.
Modelka przebywa teraz w Brukseli. Na Instagramie opublikowała zdjęcie blatu, na którym leżą owoce i paczki gumy do żucia. Banana, mandarynkę i śliwkę ułożyła w niedwuznaczny sposób. Kompozycję podpisała:
Z Brukseli. Donoszę na siebie latkowskiemu. Wprost na stole. Uśmiałam się z własnej kreatywności. Samozadowolenie. Wprost made my day.
Wcześniej podobny "donos" na siebie opublikował na Facebooku Kuba, który ułożył na podłodze gumowe piersi, erotyczne albumy ze zdjęciami Moniki Bellucci i Natalii Siwiec oraz czerwone, przezroczyste dildo.